9 And when he had opened the fifth seal, I saw under the altar the souls of them that were slain for the word of God, and for the testimony which they held:
10 And they cried with a loud voice, saying, How long, O Lord, holy and true, dost thou not judge and avenge our blood on them that dwell on the earth?
11 And white robes were given unto every one of them; and it was said unto them, that they should rest yet for a little season, until their fellowservants also and their brethren, that should be killed as they were, should be fulfilled.
1 W czwartym roku króla Dariusza słowo Pana doszło do Zachariasza, czwartego dnia dziewiątego miesiąca, to jest w miesiącu Kislew;
2Gdy lud posłał do domu Bożego Saresera i Regem-Meleka z ich ludźmi, aby się modlili przed Panem;
3I aby zapytali kapłanów, którzy byli w domu Pana zastępów, a także proroków: Czy w piątym miesiącu mam jeszcze płakać, poświęcając się, jak to już czyniłem przez tyle lat?
4Doszło do mnie słowo Pana zastępów mówiące:
5Powiedz do całego ludu tej ziemi i do kapłanów: Gdy pościliście i płakaliście w piątym i siódmym miesiącu przez te siedemdziesiąt lat, czy pościliście dla mnie?
6A gdy jecie i pijecie, czy nie dla siebie jecie i nie dla siebie pijecie?
7Czy nie należało raczej czynić według słowa, które Pan głosił przez dawnych proroków, gdy Jerozolima była jeszcze zamieszkana i zażywała pokoju, a także jej okoliczne miasta, gdy południe i równina były zamieszkane?
8I słowo Pana doszło do Zachariasza mówiące:
9Tak mówi Pan zastępów: Sądźcie sprawiedliwie i okazujcie miłosierdzie i litość, każdy swojemu bratu.
10Nie uciskajcie wdowy i sieroty, obcego i ubogiego i nie obmyślajcie zła w swoich sercach, jedni przeciwko drugim.
11Ale oni nie chcieli słuchać i odwrócili się plecami, i zatkali swoje uszy, aby nie słyszeć.
12Zatwardzili swoje serca jak diament, aby nie słuchać prawa i słów, które posyłał Pan zastępów przez swego Ducha za pośrednictwem dawnych proroków. Dlatego nadszedł wielki gniew od Pana zastępów.
13I stało się tak, że podobnie jak gdy on wołał, a oni nie słuchali, tak też gdy oni wołali, ja ich nie wysłuchałem, mówi Pan zastępów.
14I rozproszyłem ich wichrem pomiędzy wszystkimi narodami, których nie znali, a ta ziemia opustoszała po nich, tak że nikt nie przechodził ani nie wracał. Zamienili bowiem rozkoszną ziemię w spustoszenie.