9 And when he had opened the fifth seal, I saw under the altar the souls of them that were slain for the word of God, and for the testimony which they held:
10 And they cried with a loud voice, saying, How long, O Lord, holy and true, dost thou not judge and avenge our blood on them that dwell on the earth?
11 And white robes were given unto every one of them; and it was said unto them, that they should rest yet for a little season, until their fellowservants also and their brethren, that should be killed as they were, should be fulfilled.
1 Słowo, które Pan wypowiedział przeciwko Babilonowi i przeciwko ziemi Chaldejczyków przez proroka Jeremiasza:
2Opowiadajcie wśród narodów, rozgłaszajcie, podnieście sztandar, głoście i nie zatajajcie. Mówcie: Babilon wzięty, Bel pohańbiony, Merodach rozbity; jego posągi pohańbione, jego bożki pokruszone.
3Nadciągnie bowiem przeciwko niemu naród z północy, który zamieni jego ziemię w pustkowie, tak że nikt w niej nie zamieszka. Uciekną i odejdą zarówno ludzie, jak i zwierzęta.
4W tych dniach i w tym czasie, mówi Pan, przyjdą synowie Izraela, a wraz z nimi synowie Judy; będą szli w płaczu i będą szukać Pana, swego Boga.
5Będą pytać o drogę na Syjon i zwróciwszy tam swoje twarze, powiedzą: Chodźcie i przyłączmy się do Pana wiecznym przymierzem, które nie ulegnie zapomnieniu.
6Mój lud był trzodą owiec zbłąkanych, ich pasterze wiedli ich na manowce, po górach ich rozegnali. Schodził z góry na pagórek, zapomniał o swoim legowisku.
7Wszyscy, którzy ich spotykali, pożerali ich, a ich wrogowie mówią: Nie jesteśmy nic winni, bo to oni zgrzeszyli przeciwko Panu, przybytkowi sprawiedliwości, przeciwko Panu, nadziei ich ojców.
8Uchodźcie ze środka Babilonu, wychodźcie z ziemi Chaldejczyków i bądźcie jak kozły przed trzodą.
9Oto bowiem wzbudzę i sprowadzę na Babilon gromadę wielkich narodów z ziemi północnej. I uszykują się przeciwko niemu, i stamtąd będzie zdobyty. Ich strzały będą jak u wprawnego mocarza, żadna nie wróci bez skutku.
10Chaldea będzie łupem, a wszyscy, którzy ją złupią, zostaną nasyceni, mówi Pan.
11Ponieważ się cieszyliście, ponieważ się radowaliście, grabieżcy mego dziedzictwa; ponieważ utyliście jak jałówka na trawie i ryczycie jak wół;
12Wasza matka będzie bardzo zawstydzona, spłonie ze wstydu wasza rodzicielka. Oto stanie się ostatnią z narodów, pustkowiem, ziemią suchą i pustynną.
13Z powodu gniewu Pana nie będzie zamieszkana, ale cała zostanie spustoszona. Ktokolwiek będzie przechodził obok Babilonu, zdumieje się i będzie świstał nad wszystkimi jego plagami.
14Ustawcie się przeciw Babilonowi w koło. Wszyscy, którzy napinacie łuk, strzelajcie do niego, nie żałujcie strzał, bo zgrzeszył przeciwko Panu.
15Wołajcie przeciwko niemu zewsząd. Poddał się, upadły jego fundamenty, jego mury są zburzone. Jest to bowiem zemsta Pana. Pomścijcie się nad nim; jak on czynił innym, tak jemu też uczyńcie.
16Wyniszczcie z Babilonu siewcę i tego, który chwyta sierp w czasie żniwa. Przed mieczem niszczycielskim każdy się zwróci do swego ludu i każdy ucieknie do swojej ziemi.
17Izrael jest owcą przegnaną, którą spłoszyły lwy. Najpierw król Asyrii pożarł go, a na koniec ten Nabuchodonozor, król Babilonu, pokruszył jego kości.
18Dlatego tak mówi Pan zastępów, Bóg Izraela: Oto ukarzę króla Babilonu i jego ziemię, jak ukarałem króla Asyrii.
19I znowu przyprowadzę Izraela do swego mieszkania, i będzie się paść na Karmelu i w Baszanie, i jego dusza nasyci się na górze Efraim i w Gileadzie.
20W tych dniach i w tym czasie, mówi Pan, będą szukać nieprawości Izraela, ale jej nie będzie, i grzechów Judy, ale nie będą znalezione. Przebaczę bowiem tym, których pozostawię.
21Wyrusz przeciwko ziemi Meratajim, przeciwko niej i mieszkańcom Pekod. Spustosz i zniszcz doszczętnie, goniąc ich, mówi Pan, i uczyń wszystko, jak ci rozkazałem.
22Wrzawa wojenna w tej ziemi i wielkie spustoszenie.
23Jakże jest rozbity i złamany młot całej ziemi? Jakże Babilon stał się spustoszeniem wśród narodów?
24Zastawiłem na ciebie sidła i zostałeś schwytany, Babilonie, a nie zauważyłeś tego. Znaleziono cię i pochwycono, ponieważ spierałeś się z Panem.
25Pan otworzył swoją zbrojownię i wyniósł oręż swego gniewu. To bowiem jest dzieło Pana Boga zastępów w ziemi Chaldejczyków.
26Ruszajcie przeciwko niemu z krańców ziemi, otwórzcie jego spichlerze. Zbierzcie go w sterty i zniszczcie go doszczętnie, by nic z niego nie pozostało.
27Pozabijajcie wszystkie jego cielce, niech idą na rzeź. Biada im, bo nadszedł ich dzień, czas ich nawiedzenia.
28Słychać głos uciekających i tych, co uchodzą z ziemi Babilonu, aby ogłosić na Syjonie pomstę Pana, naszego Boga, pomstę za jego świątynię.
29Zgromadźcie przeciwko Babilonowi wszystkich strzelców, którzy napinają łuk; rozbijcie obóz przeciw niemu dokoła, aby nikt nie uszedł. Odpłaćcie mu według jego uczynków, według wszystkiego, co innym czynił, uczyńcie mu. Wynosił się bowiem przeciwko Panu, przeciwko Świętemu Izraela.
30Dlatego jego młodzieńcy polegną na ulicach i wszyscy jego wojownicy zostaną zgładzeni w tym dniu, mówi Pan.
31Oto jestem przeciwko tobie, zuchwalcze, mówi Pan, Bóg zastępów. Nadszedł bowiem twój dzień i czas, gdy cię nawiedzę.
32Potknie się zuchwalec i upadnie, i nikt go nie podniesie. Wzniecę ogień w jego miastach, który pochłonie wszystko wokół niego.
33Tak mówi Pan zastępów: Synowie Izraela i synowie Judy razem cierpią ucisk. Wszyscy, którzy ich pojmali, trzymają ich i nie chcą ich wypuścić.
34Ale ich Odkupiciel jest potężny, jego imię to Pan zastępów, skutecznie będzie bronił ich sprawy, aby zapewnić pokój tej ziemi i trwożyć mieszkańców Babilonu.
35Miecz spadnie na Chaldejczyków, mówi Pan, i na mieszkańców Babilonu, na jego książąt i mędrców;
36Miecz na kłamców, aby zgłupieli, miecz na jego wojowników, aby byli przerażeni;
37Miecz na jego konie i rydwany oraz na całą różnorodną ludność, która jest pośród niego, aby była jak kobiety; miecz na jego skarby, aby były zagrabione;
38Susza na jego wody, aby wyschły. Ziemia bowiem jest pełna rzeźbionych obrazów, a szaleją przy swoich bożkach.
39Dlatego zamieszkają tam dzikie zwierzęta pustyni i straszne bestie wysp, zamieszkają w nim też młode sowy. Nie będzie już zaludniony na wieki i nie będą w nim mieszkać po wszystkie pokolenia.
40Jak Bóg zniszczył Sodomę i Gomorę oraz sąsiednie miasta, mówi Pan, tak też nikt tam nie zamieszka ani syn człowieczy nie będzie w nim gościł.
41Oto lud nadciągnie z północy, naród wielki, i liczni królowie zostaną wzbudzeni z krańców ziemi.
42Pochwycą łuk i włócznię, są okrutni i bezlitośni; ich głos huczy jak morze i jeżdżą na koniach, każdy uszykowany do walki przeciwko tobie, córko Babilonu!
43Król Babilonu usłyszał o nich wieść i osłabły mu ręce. Ogarnęła go udręka i bóle jak rodzącą kobietę.
44Oto jak lew wystąpi z wezbrania Jordanu przeciwko przybytkowi mocarza. Wypędzę go jednak nagle z tej ziemi, a ustanowię nad nią mojego wybrańca. Któż bowiem jest mi równy? Kto wyznaczy mi termin rozprawy? A kto jest tym pasterzem, który się ostoi przede mną?
45Dlatego słuchajcie postanowienia Pana, które powziął przeciwko Babilonowi i jego zamysłów, które przygotował przeciwko ziemi Chaldejczyków. Zaprawdę, wywloką ich najmniejsi z tej trzody, spustoszą ich i ich mieszkania.
46Od huku przy zdobyciu Babilonu ziemia się porusza, słychać krzyk wśród narodów.