9 And when he had opened the fifth seal, I saw under the altar the souls of them that were slain for the word of God, and for the testimony which they held:
10 And they cried with a loud voice, saying, How long, O Lord, holy and true, dost thou not judge and avenge our blood on them that dwell on the earth?
11 And white robes were given unto every one of them; and it was said unto them, that they should rest yet for a little season, until their fellowservants also and their brethren, that should be killed as they were, should be fulfilled.
1 A Sara dożyła stu dwudziestu siedmiu lat. Tyle było lat życia Sary.
2Sara umarła w mieście Kiriat-Arba, czyli w Hebronie, w ziemi Kanaan. I Abraham przyszedł, aby odbyć żałobę po Sarze i opłakiwać ją.
3Potem Abraham wstał od swej zmarłej i powiedział do synów Cheta:
4Jestem wśród was przybyszem i przychodniem. Dajcie mi na własność grób między wami, abym pogrzebał moją zmarłą sprzed mojego oblicza.
5Synowie Cheta odpowiedzieli Abrahamowi:
6Słuchaj nas, mój panie: Jesteś księciem Boga wśród nas. Pochowaj swoją zmarłą w naszych najlepszych grobach. Nikt z nas nie odmówi ci swego grobu, abyś pochował swoją zmarłą.
7Wtedy Abraham wstał, pokłonił się ludowi tej ziemi, czyli synom Cheta;
8I powiedział do nich: Jeśli zgadzacie się, abym pochował moją zmarłą sprzed mojego oblicza, posłuchajcie mnie i wstawcie się za mną do Efrona, syna Sochara;
9Aby mi ustąpił swą jaskinię Makpela, która znajduje się na końcu jego pola. Niech mi ją odda za odpowiednią cenę jako grób na własność wśród was.
10A Efron siedział wśród synów Cheta. Odpowiedział więc Efron Chetyta Abrahamowi w obecności synów Cheta i wszystkich, którzy wchodzili w bramę jego miasta:
11Nie, panie mój, posłuchaj mnie. Daję ci to pole i jaskinię, która na nim jest. Daję ją tobie w obecności synów mego ludu. Pochowaj swoją zmarłą.
12Wtedy Abraham pokłonił się przed ludem tej ziemi;
13I powiedział do Efrona w obecności ludu tej ziemi: Raczej jeśli się da, proszę, posłuchaj mnie. Dam ci pieniądze za pole, weź je ode mnie, a pochowam tam moją zmarłą.
14Efron odpowiedział Abrahamowi:
15Mój panie, posłuchaj mnie. Ta ziemia jest warta czterysta syklów srebra, ale cóż to jest między mną a tobą? Pochowaj swoją zmarłą.
16I Abraham wysłuchał Efrona. Odważył więc Abraham Efronowi srebro, które ten wymienił w obecności synów Cheta: czterysta syklów srebra, jakie były w obiegu u kupców.
17Tak więc pole Efrona, które jest w Makpelu naprzeciw Mamre, pole i jaskinia, która na nim jest, i wszystkie drzewa, które były na polu i wkoło na wszystkich jego granicach, przeszły;
18Na własność Abrahama w obecności synów Cheta i wszystkich, którzy wchodzili w bramę tego miasta.
19Potem Abraham pochował swoją żonę Sarę w jaskini pola w Makpelu naprzeciwko Mamre, czyli Hebronie, w ziemi Kanaan.
20I zostały oddane Abrahamowi pole i jaskinia, która była na nim, jako grób na własność, przez synów Cheta.